Mieszkańców wzywa się do zachowania „wysokiej gotowości” w związku z trwającymi poszukiwaniami podejrzanego o strzelaninę w barze

Władze twierdzą, że Michael Paul Brown jest prawdopodobnie uzbrojony i niebezpieczny.

Mężczyzna podejrzany o to, że w piątkowy poranek wszedł do baru w południowo-zachodniej Montanie i otworzył ogień, zabijając cztery osoby w „bezsensownym akcie przemocy”, nadal pozostaje na wolności – poinformowały w piątek późnym wieczorem lokalne władze.

Do strzelaniny doszło około godziny 10:30 czasu lokalnego w The Owl Bar w Anaconda, mieście liczącym około 9000 mieszkańców, położonym w południowo-zachodniej Montanie, jak podał Departament Sprawiedliwości Montany.

Podejrzany, którego władze zidentyfikowały jako 45-letniego Michaela Paula Browna z Anacondy, uciekł z miejsca zdarzenia. Jak powiedział Lee Johnson z Departamentu Sprawiedliwości Montany reporterom na krótkiej konferencji prasowej w piątkowy wieczór, uważa się, że jest „uzbrojony i niebezpieczny”.

Policja zlokalizowała białego pickupa Ford F-150 z 2007 roku, którym Brown był ostatnio widziany wcześniej w piątek, ale nie było go w samochodzie. Władze koncentrują teraz swoje poszukiwania wzdłuż Stumptown Road, autostrady na zachód od Anacondy, powiedział Johnson.

„Mieszkańcy okolicy zostali powiadomieni i zachęcani do pozostania w domach oraz zachowania najwyższej gotowości” – powiedział Johnson.

Władze nie podały szczegółów strzelaniny w barze ani jej możliwego motywu.

Policja zidentyfikowała cztery zabite osoby, ale na razie nie ujawni ich nazwisk, dopóki nie porozmawiają z członkami ich rodzin – powiedział Johnson.

Strzelanina spowodowała zwiększoną obecność organów ścigania, w tym Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych, które wysłało na miejsce zdarzenia swoich agentów.

Wcześniej tego samego dnia gubernator Montany, Greg Gianforte, poinformował w mediach społecznościowych, że „uważnie monitoruje sytuację związaną ze strzelcem w Anacondzie” i poprosił o modlitwę za ofiary.